Wczoraj w południe mieliśmy okazję obserwować częściowe zakrycie słońca przez księżyc. Gołym okiem było one zupełnie niewidoczne a i w ciemnych okularach zobaczenie zjawiska nie było możliwe.
Nie każdy też ma specjalny teleskop do obserwacji nieba.
My też takiego nie posiadamy, ale wycisnęliśmy z naszych aparatów ile się da. Rozstawiliśmy je na nowej promenadzie i... Oto efekt.
Jest to seria ponad 600 zdjęć wykonanych w odstępach 10 sekundowych i złożona w całość. Samo zjawisko "w realu" trwało dwie godziny!
