0,8 promila alkoholu w organizmie miał mężczyzna, który wjechał wczoraj samochodem do jeziora Mikołajskiego. Akcja wydobycia auta trwała do godziny 3:00.
W piątek po godzinie 21:00 służby ratunkowe otrzymały informację o tonącym samochodzie osobowym. Mężczyzna kierujący pojazdem marki Audi zjechał z dużą prędkością z ulicy Kajki na promenadę, nie zatrzymał się i wpadł do wody. Na pomoc ruszyli świadkowie zdarzenia, którzy przebywali w porcie na łodziach, udało im się wyciągnąć mężczyznę na brzeg. Auto zatonęło w odległości ponad 30 metrów od brzegu, na głębokości 10 metrów. Pojazd udało się wyciągnąć przy pomocy dźwigu i sprawnej akcji nurków. Sprawca zdarzenia trafił do policyjnego aresztu. Po jego wytrzeźwieniu wyjaśniane będą przyczyny zdarzenia.
W akcji brali udział SGRWN Mrągowo, JRG Mrągowo, OSP Mikołajki, ratownicy MOPR, zespół ZRM Mikołajki.